Pozycjonowanie Home:    Spis katalogów   Narzędzia do pozycjonowania   Kurs pozycjonowania

czwartek, czerwca 02, 2005
Pozycjonowanie w praktyce blog.
Nowiniki od Google portal, accelerator, search history.

Google Portal

Ostatnio w internecie pojawiło się sporo informacji odnośnie zmian strony głównej Google.



Internetstandard podaje, że całość będzie raczej będzie zmierzać do promowania usług własnych Google.

Co będzie na stronie głównej: przede wszystkim możliwość zalogowania się do poczty Gmail, informacje o repertuarze lokalnych kin i pogodzie, skróty wiadomości z BBC i New York Times oraz notowania giełdowe. Do tego, obecne zakładki (m.in. Froogle czy przeszukiwanie grup dyskusyjnych oraz zdjęć), które pozostaną na witrynie.

Być może na "jedynce" znajdzie się również biblioteka Google - a więc wirtualna przechowalnia milionów książek z największych bibliotek świata (projekt jest w tej chwili na etapie skanowania książek).

Co to oznacza dla nas internautów?

Koniec jednej z nielicznych stron, z których korzysta się codziennie, pozbawionych krzaczków. Jest to ogromny minus. Brak reklam i innych linków powoduje, że wielu ludzi przekonało się do produktu wyszukiwawczego tej firmy. A teraz? Raczej nie ubędzie ludzi korzystających z tejże wyszukiwarki ale będą kręcić nosem.

Z tego wszystkiego cieszy najbardziej fakt, że zasoby bibliotek USA będą dostępne online poprzez witrynę Google. Znikną ograniczenia jeżeli chodzi o dostęp do najnowszych publikacji. Jedyną przeszkodą będą z pewnością formy płatności dla użytkowników z Polski.

Więcej tutaj >>>

Google Accelerator

Kolejnym pomysłem Google do legalnego szpiegowania jest a w zasadzie był Google Accelerator. Ta mała aplikacja ma na celu przyspieszyć, a zatem ułatwić, ładowanie stron www wszystkim DSL-owcom.

Jednak G szybko się wycofało z pomysłu ponieważ okazało się, że program ten skanuje ruch wszystkich połączeń wykonywanych przez komputer, na którym jest instalowany. Jak podaje chip.pl



Zasady działania programu były proste. Web Accelerator instalował się zarówno w przeglądarce Internet Explorer, jak i Firefox. Wykorzystywał on kilka technik, które mają przyspieszyć ładowanie witryn: kompresował przesyłane dane, a jeśli strona była już odwiedzana, wczytywał tylko wprowadzone w międzyczasie zmiany.

Firma podkreśla, że Web Accelerator został pobrany wystarczająco wiele razy, by Google mogło przeprowadzić testy z jego używalności. Choć można go było ściągać przez zaledwie dwa dni, wiele stron zablokowało dostęp do swoich treści gościom korzystającym z tego programu. Wydawcy tłumaczyli się, że narzędzie kradnie informacje od użytkowników (nawet poufne), i zarzucili twórcom Web Acceleratora wypuszczenie przez renomowaną firmę oprogramowania typu spyware
Więcej tutaj

Teoretycznie nie da się go ściągnąć ale jest dostępny TUTAJ >>>

Historia wyszukiwania
Kolejną nowością jest funkcja oferowana użytkownikom kont GMAIL. Każdy użytkownik tejże poczty może uruchomić opcje pozwalającą na zapamiętywania fraz, które wpisywał w okienko wyszukiwarki.

Dzięki temu możemy przeglądać jakie słowa były przez nas szukane w przeszłości oraz jakie strony wtedy odwiedziliśmy. Przejrzysty kalendarz oraz możliwość przeszukiwania historii ułatwia życie.

Każdemu od czasu do czasu zdarza się szukać adresu, który kiedyś odwiedziliśmy. Serach history pozwala na większą mobilność oraz sporą oszczędność czasu.
Wszystko to kosztem pozbawiani się prywatności. Ale chociaż świadomie.